Halloween

Nie było mnie tu z dobre ponad pół roku ale wracam z nowym postem!

Jak wiecie zbliża się Halloween a w ramach tego nadchodzącego święta pokażę wam Halloweenowe pazurki zrobione u kosmetyczki w podziedziałek.

Ostatnio wszystko się rozwaliło, czuję się do kitu.

Ten blog powinien być o tym czym emo jest a ja mam potrzebę napisania trochę czegoś innego spoza tego tematu. 

Do nadrobienia tu na pewno mam jeszcze emo fazy, które któregoś dnia mam nadzieję znajdę na to czas i nastrój aby wyszukać potrzebne informacje i je wam tu udostępnić.

Jak widać na tle zdjęć widać już jesień, tak w końcu nareszcie czas ciepłej czekolady w dyniowym kubku, który dostałam od przyjaciółki za zaległe moje urodziny i halloweenowym kubku wyglądający jak kociołek, który kupiłam jakiś czas temu w Sinsay.

Nie może również zabraknąć dyniowych ciasteczek, które udało mi się dorwać w jednym sklepie spożywczym :)

To na razie tyle, do następnego x)

    

 

  

   

2 rocznica przekłucia i 3 rocznica bycia emo

Nie było mnie tu z pół roku, głównie przez sprawy osobiste a i teraz nie jest zbyt dobrze.. 

Z ponad tydzień temu a w sumie koło dwóch odświeżyłam tego bloga zmieniając wygląd ze względu na moją 3 rocznicę emo, którą miałam 2 marca. Uczciłam to mini torcikiem, niestety w samotności... tak jak zawsze. 

Dziś mijają dwa lata od przekłucia wargi a ja dalej nie mam jak zrobić sobie kilku nowych kolczyków choć chcę jak diabli ale moja sytuacja z dojazdem kiepska. Dwa lata, i pomyśleć, że dopiero teraz sobie uświadamiam, że to tak szybko minęło choć czas mi się ostatnio bardzo ale to bardzo dłuży może dlatego, że każdego dnia coś robię na laptopie, Blingee albo w coś pogram choć zaczyna mnie już to nudzić ale to jedyne co sprawia, że głowę mam zajętą.

Tydzień temu byłam w Niemczech pierwszy raz od października przed Halloween. Pozapominałam o kilku rzeczach żeby kupić... a teraz tak szybko nie pojadę niestety. 

Od kilku dni pada raz śnieg, raz deszcz i tak na przemian cały czas. Wiosno przybywaj bo mam dość już tej zimy.

Frankfurt Oder

2023.3.4

EmO Blingees

2 posty wcześniej wspominałam o zrobieniu filmiku o moich Emo Blingees i tak zrobiłam choć wszystkich nie wrzuciłam. Filmik był robiony na szybko. Od Emo Blingee zaczęła się moja podróż w tym kierunku, choć bardzo długo błądziłam to wróciłam na właściwy tor. 

Kilka Blingees które zamieściłam są również z muzykami/zespołami.

Emo to nie żyletka, nie kaleczenie się czy robienie sobie jakiejkolwiek krzywdy... Emo to życie.

Link do filmiku: Emo Blingees 

Muzyka, i jeszcze raz muzyka. Skąd znam aż tak wiele utworów?

 Hej. Dawno mnie tu nie było i od ostatniego postu niczego nie wrzuciłam. Dziś nieco związany z emo temat, mianowicie: Jak szukam piosenek, w jaki sposób znam aż tak wiele choć pewnie dla każdego z was jest to dość znane ale każdy jednak ma inną metodę i moją metodą chcę się tym podzielić.

Już w przeszłości kiedy spodobała mi się jakaś piosenka to zaczęłam przesłuchiwać calutkie albumy, najpierw jednak używałam do tego youtube, wiadomo można sobie było zapisać playlistę i dalej tak robię choć od roku odkąd założyłam konto na LastFm ta wiem, nieco przestarzałe ale w sumie dobrze mi się go używa. Tak więc obecnie przesłuchiwanie wszystkich utworów spędzam na LastFm. Inni znajdują utwory na Spotify, TikToku, praktycznie wszędzie choć też i przypadkowo, mi się też zdarza choć wolę tak jakby starodawny sposób, czuję przez to nostalgię.

Przesłuchuję całe albumy ale zdarza się, że do niektórych piosenek są podłączone inne filmiki to je zmieniam, lubię mieć porządek.

I tak to mój LastFm, jeśli ktoś zainteresowany to zapraszam do obserwacji. 

To już 2 lata

 Tak, właśnie dziś minęły 2 lata od założenia tego bloga.

Cóż ostatnio rzadziej tu dodaje wpisy gdyż mam gorszy czas i też nie wiem jaki temat mogłabym jeszcze z subkultury emo poruszyć oprócz faz emo, który mam w planach... Nie chcę się powtarzać bo zauważyłam, że nie raz wspominałam o jednym i tym samym w poprzednich postach. Mam wrażenie, że opowiedziałam już o wszystkim ale jest też takie małe wrażenie, że pare detali pominęłam.

Cóż dwa lata już za mną.

Jedno z moich starszych prac sprzed dwóch lat.

Wywiad, Blingee, nostalgia

 W Lipcu minie 10 lat odkąd poznałam subkulturę emo, z tej okazji mam w planach zrobienie filmiku z wszystkimi emo obrazkami (zwanymi Blingee) jakie stworzyłam przez 10 lat. W zeszłym miesiącu udzieliłam wywiadu o mojej pasji czyli właśnie wyżej w nawiasie wymienionych Blingee https://blog.geocities.institute/archives/6998

Było mi miło wypowiedzieć się na temat tego, co robię od 10 lat i na czym na prawdę sie znam i mam doświadczenie. Wywiad jest po angielsku ale dobrze, że żyjemy w XXI wieku i jest tłumacz.

Również w planach mam zamiar założenie bloga o moich Blingee, będzie to można powiedzieć podróż w przeszłość. Do dziś robię takie obrazki nie tylko emo ale także z wykonawcami, których kiedyś słuchałam, być może dlatego, że tęsknie za czasami beztroski, brakuje mi po prostu tamtych czasów, wracam po prostu do tego. Ostatnio zdarzyło się tyle niezbyt miłych rzeczy, że nie wiem już po prostu dokąd to wszystko zmierza, co czeka mnie jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc, za rok itd.

Czuję się dosyć wykończona tym wszystkim, nie mogę spać czasami, zwłaszcza kiedy kładę się wcześniej spać i próbuje usnąć to najdłużej mi schodzi w głowie pełno rozmaitych myśli, które mi nie dają spokoju...

Robi się coraz cieplej, lato nadchodzi a ja boję się powtórki z rozrywki z zeszłego roku... Nie chcę już czuć się źle... chcę żeby w końcu sie wszystko ułożyło... dużo bym za to oddała.. może nawet wszystko...

Ten blog nie jest tylko o emo ale także o mnie, na chwilę obecną nie mam tematu jaki mogłabym jeszcze poruszyć, chociaż przychodzi mi pare rzeczy do głowy o których raczej tu nie poruszałam jeszcze.

Jak wiecie, subkultura emo powstała w latach 80 XX wieku w USA, w Waszyngtonie. Subkultura ma kilka faz, ale nie wiem do końca jednak czy 3 czy 4 gdyż słyszałam właśnie, że były 4, ale wiem że 3 są na pewno ale o tym w następnym poście. 

Blingee, które stworzyłam w 2020 roku, niestety nie wiem kto znajduje się na zdjęciu, na Blingee jest dużo różnych zdjęć zarówno emo osób jak i innych, ale dzięki temu można coś niesamowitego stworzyć. 

Powrót do pasji

Przez ponad rok braku aktywności na Blingee zdecydowałam się na ostateczny powrót. Zanim Adobe zlikwidowało wtyczkę flash nie było problemu, jednak ludzie tam ogarnęli na to sposób i dałam się namówić, a to wszystko z tęsknoty za tą stroną, dobrze mieć jeszcze starego kompa który po prostu się do tego dobrze nadaje. 10 lat jak tam jestem i nigdy na dłuższy czas tam mi się nic nie znudziło no i oczywiście przyzwyczajenie, podobne obrazy tworzyłam na PicMix, choć zbyt mało było tam dodatków takich jak np ramki, zegarki, kwiaty czy też motyle albo sparkles (nie wiem w sumie jak to na polski przetłumaczyć).

W ciągu ostatnich 6 dni, no można powiedzieć, że prawie tydzień stworzyłam z 21 obrazków, tak jak na początku tam robiłam po 5 a nawet 7 blingee dziennie, potem było raz dziennie aż w końcu raz na tydzień ale póki mam wenę to korzystam. Robiłam w wielu stylach nie tylko Emo ale i Vintage czy Gothic lub takie jak inni, nie umiem tego nazwać szczerze mówiąc.

Chociaż czuję się mega dziwnie robiąc tam bo jakby nie patrząc to rok czasu nic tam nie robiłam i tak nagle dziwnie jednak wrócić do tego po takim czasie...

Ale jestem dumna z moich prac, choć kilka mi nie wyszło no ale jednak te, które stworzyłam i wyszły mi nie przechwalając się na prawdę świetne. Czuję satysfakcję, czuję jak wracam do swojego żywiołu ale jestem też świadoma tego, że za jakiś czas wena znów mnie opuści nie wiem na jak długo, dlatego nie zamierzam nie korzystać z pomysłów, które jeszcze mi siedzą w głowie.

Dziś Wielkanoc, choć od dłuższego czasu za bardzo świąt nie obchodzę, głównie z przyczyn osobistych ale co tu mówić mam doła krótko mówiąc... Nie cieszy mnie za bardzo nic, jedynie te chwile na Blingee dają mi lekki powód do uśmiechu chociaż przez tę chwilę...

W każdym bądź razie życzę wszystkim Wesołych Wielkanocnych Świąt.

A tu Wielkanocny zajączek stworzony przeze mnie.

Proszę o nie kopiowanie i nie podawanie się za twórcę tego obrazu.

Wesołej Wielkanocy!

Do następnego!